stanzag stanzag
561
BLOG

Kabaret Radosława S.

stanzag stanzag Polityka Obserwuj notkę 5

Mój komentarz do radosnej działalnosci szefa MSZ Radosława R.

wPolityce.pl: Minister Radosław Sikorski nagle wzmógł swoją aktywność na rzecz zwrotu wraku tupolewa, który leży w Smoleńsku. Obecnie w czasie rozmów z Siergiejem Ławrowem okazało się, że na nic zdały się wysiłki szefa polskiego MSZ. Rosja nie zmieniła swojego stanowiska. Wrak musi czekać do zakończenia śledztwa. Jak Pan ocenia ostatnie działania Radosława Sikorskiego?


Stanisław Zagrodzki, kuzyn śp. Ewy Bąkowskiej, która zginęła w Smoleńsku:To Radosław Sikorski powinien reprezentować państwo polskie, podpisując wszelkie memoranda dotyczące szczątków samolotu, skrzynek i wszystkiego co związane ze śledztwem smoleńskim. Od początku nie było jednak wsparcia MSZ w zakresie tej katastrofy. To było widać na każdym polu działania. To widać dziś, gdy przegląda się akta sprawy. Nie wiem, co Sikorski zamierza zrobić, nie wiem dlaczego on zaczął się tą sprawą interesować. Być może mamy do czynienia z próbą zapewnienia sobie tzw. dupokrytki. Być może on chce uniknąć odpowiedzialności za swoje zaniedbania. Te są ewidentne. To, że nie zapadły jeszcze wyroki sądowe, że prokuratura nie postawiła jeszcze zarzutów to kwestia czasu lub woli politycznej.

 

Jest szansa, by zamazać skutki fatalnych decyzji z kwietnia czy maja 2010 roku?

Zasadą jest, i sądzę, że Rosjanie będą się tej zasady trzymać, że umów się dotrzymuje. Skoro polska strona podpisała idiotyczną umowę, Rosjanie mają prawo żądać jej egzekwowania. Przecież się zgodziliśmy na takie zapisy. Tu jest cały pies pogrzebany. Odwrócić tego niestety chyba się nie da. Warto przypomnieć sobie spotkanie w Rosji, na którym padło pytanie czy należy sięgać po pomoc państw i organizacji międzynarodowych. I wtedy, w obecności polskich polityków, była mowa, że takiej pomocy nie potrzeba. Polska strona dała przyzwolenie na to, dała Rosji wolną rękę. To, co widzimy obecnie, to jest kabaret. Mamy dosłownie kabaret. Trzeba było myśleć zaraz po katastrofie smoleńskiej. Zamiast tego, obecnie robi się teatr.

 

Czym ta sprawa powinna się zakończyć?

Sądzę, że prokuratura wie, jak mocne ma dowody na zaniedbania, błędy władzy i łamanie przepisów. Gdyby śledczy nie obawiali się o swoje dalsze kariery, nie obawiali się obecnej władzy, to podejmowaliby decyzje o stawianiu zarzutów najważniejszym urzędnikom. To, co się dzieje, pokazuje, że słowa o niezależności prokuratury są żenujące. Prokurator co roku rozliczany jest przez premiera. To jemu składa sprawozdanie. Premier ma możliwość zdymisjonowania szefa prokuratury, np. gdy któryś z urzędników prokuratury będzie chciał postawić w stan oskarżenia urzędującego ministra, premiera czy kogoś z administracji. Kto by się chciał więc wychylić? Nie możemy mówić w Polsce o niezależnej prokuraturze. Niezależność obecnie jest iluzoryczna. Być może jest gorzej niż poprzednio.
 

Antoni Macierewicz na posiedzeniu zespołu badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej pokazał ekspertyzę prokuratury wojskowej, która została zmanipulowana przez komisję Millera. Na materiałach prokuratury zaznaczono "strefy wybuchów", a ten sam dokument komisja opisała "strefy pożarów". Jak Pan to ocenia?

Trzeba być ostrożnym przy komentowaniu samej ekspertyzy. Pojęcie wybuchu bez podania typu tego wybuchu jest niezwykle pojemne. Trzeba ustalić, jaki był typ tego wybuchu. Czy to był wybuch paliwa, pożaru, czy materiałów wybuchowych? W sensie oceny tej ekspertyzy jestem ostrożny. Jednak zmiana opisu jest olbrzymim skandalem. Zmiana opisu tej dokumentacji moim zdaniem kwalifikuje niektórych urzędników do stanięcia przed prokuratorem. Takich rzeczy nie można robić. Przecież tu chodzi o dokument urzędowy, cytowano dokument wytworzony na zlecenie prokuratury wojskowej. Komisja Millera powinna zacytować ten dokument w poprawny sposób. To, co zrobiono, kwalifikuje się do doniesienia do prokuratury.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

 

opublikowano na portalu wPolityce.pl

 

stanzag
O mnie stanzag

Chodzę pod prąd i myślę inaczej niż obecna większość wyborców.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka